Sama wiele razy nie prosiłam czy odrzucałam pomoc nawet kiedy na prawdę jej potrzebowałam. Wszystko tylko dlatego, żeby nie stracić swojej dumy, bo przecież sama też dam sobie rade.
Ale jednak czyjaś pomoc lub dobra rada są nam niezbędne by zrobić ten krok naprzód. Bez nich będziemy stać w miejscu i nie uda nam się rozwijać. A bohaterami też nie zostaniemy gdy będziemy odrzucać pomoc. Razem, przy pomocy innych stać nas na o wiele więcej, bo przecież w grupie siła prawda? 😄
Świetny look! Super! :)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie przyjmuję pomoc, jeśli tylko ktoś ma ochotę mi jej udzielić :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja!
Świetna stylizacja :). Mi zajęło sporo lat zanim nauczyłam się przyjmować pomoc. Chciałam uchodzić za silną i zawsze niezależną.
OdpowiedzUsuńSzpilki mi się bardzo podobają! Szkoda, że nie uchyliłaś rąbka tajemnicy i nie napisałyście skąd je kupiłaś :D Kiedyś podobne widziałam tu, ale zgaduję, że pewnie nie w tym sklepie. Poza butami bardzo podoba mi się pikowana kurtka :D
OdpowiedzUsuńSzpilki są z H&M, a płaszczyk z Reserved :>
Usuńchyba z kolekcji jesień 2004
UsuńTo prawda, ja sama też nie raz odmawiałam pomocy - jak pomyślę o tym z perspektywy czasu to trochę dziecinne, a tak jak wspomniałaś - razem raźniej ;D
OdpowiedzUsuńhttp://zoiomoda.pl/
Co to za outfit
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia kochana.
OdpowiedzUsuńJa zawsze z ogromną chęcią oferuję pomoc innym, nawet w takich najmniejszych rzeczach staram się pomóc. :)
Pozdrawiam
Ja bardzo lubię pomagać innym.
OdpowiedzUsuńPrzyjmowanie pomocy wcale nie czyni Cię słabym, a jej oferowanie nie zawsze musi być odbierane jako akt litości. Jeśli potrzebujesz pomocy zawsze powinnaś ją przyjąć (przynajmniej tak uważam). Dzięki temu często łatwiej nam sobie poradzić z problemami, a kiedy już z nich wyjdziemy możemy też pomóc innym :)
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja :D A co do pomocy.. nawet największy siłacz będzie potrzebował jej bo wiadomo, nie da rady z czymś rady z tym, co potrafi tylko np szczuplejszy osobnik :D
OdpowiedzUsuńJa potrafię prosić o pomoc i pomagać innym, w grupie siła :)
OdpowiedzUsuńCzasem się zdarza, że wolę coś zrobić sama, a dopiero jak sobie z czymś nie poradzę, proszę o pomoc. Myślę, że powinno się bez problemu pytać o wsparcie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Bardzo często wolimy odrzucić czyjąś pomoc sądząc , że dokonuje on aktu łaski.
OdpowiedzUsuńBardzo mądry post. Ja sama często odrzucałam pomoc, a korzystałam z niej dopiero gdy byłam już praktycznie na przysłowiowym dnie.
OdpowiedzUsuńhttp://sar-shy.blogspot.com
Pięknie :) Lubie takie ciemne stylizacja ^^ Buty wymiatają!
OdpowiedzUsuńA ja tam wole przyjąć pomoc niż później się jeszcze bardziej męczyć
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! Na chłodniejsze dni super:) Jeśli chodzi o pomoc to fakt że ciężko czasem o nią poprosić. Ja jestem typem człowieka który uważa że ze wszystkim da sobie rade sam a nie zawsze jest to prawdą:(
OdpowiedzUsuńhttps://redamancyy.blogspot.com/
Ja tam wolę dążyć do celów sama, nie mam mentalności owcy w stadzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam na mój najnowszy blog modowy!
Też kiedyś miałam taki problem, że chciałam być zbyt samodzielna, zupełnie niepotrzebnie. Jednak wiem, że czasem naprawdę warto przyjąć czyjąś pomoc.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia z bardzo ładną stylizacją!
Fajna stylizacja, szczególnie podobają mi się botki na szpilce. Wyglądają elegancko, ale i wygodnie. Chcę kupić podobne, szukam też sandałków na lato.
OdpowiedzUsuń